Mieszkają w jednym boksie, jedzą z jednej miski i śpią w jednej budzie. Są nierozłączni! Dwaj czworonożni przyjaciele z pabianickiego schroniska. Obaj doświadczyli cierpienia i bólu porzucenia przez nieodpowiedzialnych właścicieli. Nie sposób ich rozdzielić. Kilka tygodni temu jeden z nich został ''adoptowany" przez nowych opiekunów i zabrany do nowego domu. Tęsknił tak bardzo za swoim "kumplem", że pewnej nocy uciekł i sam powrócił do schroniska, do swojego boksu, do przyjaciela na dobre i na złe.
Od kwietnia nasza szkoła opiekuje się tą parą sympatycznych mieszańców, ponieważ nasz poprzedni piesek labrador Blacky znalazł nowy dom i kochającego właściciela.
Okażcie naszym nowym podopiecznym swoje serce i hojność włączając się czynnie do akcji pomocy dla czworonogów ze schroniska.
A na początek - konkurs na imiona dla naszych pupili.
Propozycje składajcie do 13 maja do p. Aleksandry Karaszkiewicz - sala A 4.
/A. Karaszkiewicz/